www.reko.fora.pl

Palafox · Wysłany: Wto 22:54, 03 Mar 2009 Temat postu:

Chcę wyjechać ale koncze pracę w piątek o 19.

stefan · Wysłany: Wto 22:56, 03 Mar 2009 Temat postu:

Darek Grenadier · Wysłany: Śro 7:48, 04 Mar 2009 Temat postu:

A) w 4

Adam ma ostatnie słowo.
B) co z Zarzykiem, Lewsikiem i resztą?
C) jeszcze dwie osoby ewentualnie mówiły o możliwości pojechania własnym środkiem transportu, jak to wygląda?

Rogal · Wysłany: Śro 8:27, 04 Mar 2009 Temat postu:

Tak jak Darku mówiłem - jest to bardzo prawdopodobne, że pojadę swoją skorupą ale tak jak już mówiłem Tobie - nie jestem pewien czy w ogóle będę mógł pojechać bo jest możliwe, że w ostatniej chwili może "coś" wypaść i wtedy nici z wyjazdu. Dlatego nie chcę się deklarować z podwózką bowiem nie chcę wystawić kogoś do wiatru gdy na dzień przed dowiem się, że muszę zostać w Wawie. Już miałem trochę na głowie a teraz doszła choroba teścia (w niedzielę wieczorem pogotowie zabrało teścia do szpitala i teraz codziennie żonę zawożę do niego, niewiadomo kiedy wyjdzie - jeden lekarz mówi kilka dni inny że miesiąc pobędzie na badaniach a z prowadzącym to można spotkać się tylko do 14.00 -oficjalnie a nieoficjalnie znacznie krócej przyjmuje, przez telefon nie udziela informacji itd. itp...) Żona dodatkowo ma szkołę i może jej wypaść akurat w tym terminie poprawka - dlatego albo będę musiał zostać w domu albo uda mi się zabrać córkę i wtedy mogę jedną (góra dwie) osoby zabrać ale to duże ryzyko dla chętnych- powód : jw

P.S> Jeżeli już przepisałeś ilości sukna potrzebnego do kupna to prześlij do mnie, nie bardzo wiem czy jutro czy w piątek ale chcę jak najszybciej pojechać i kupić tak żeby najpóźniej w niedzielę zawieść. Oczywiście jak będziesz chciał to zabiorę Ciebie lub kupię Tobie co potrzebujesz (wolałbym jechać z Tobą Smile

) Jeden problem to to że ciężko mi się umówić na konkretny termin - podaj kiedy Tobie odpowiada a ja spróbuję się dostosować.

Darek Grenadier · Wysłany: Śro 8:36, 04 Mar 2009 Temat postu:

Dlatego nie pisałem kto to proponował Wink

.

Mi pasuje i jutro i piątek. Ale może pojedzimy jutro to w piątek zawieziemy to do Marylki.
Jak z bermycą? Czy coś z tym ruszamy czy na razie nie?

Zdrowia dla teścia.

Miś · Wysłany: Śro 9:22, 04 Mar 2009 Temat postu:

Jakby co ja dziś po 16 jadę do Marylki - prosto z roboty. Mogę coś odebrać, przekazać, podrzucić - ewentualnie zabrać kogoś na trasie (Wisłostrada z niewielkimi odchyleniami na boki)

stefan · Wysłany: Śro 10:14, 04 Mar 2009 Temat postu:

wyglada na to ze musimy jechac w 5 i wogole upchac samochody na max.
-nie policzylem mackow i rogali jako podwojnych
-jezeli nawet rogal bedzie jechal swoja fura to i tak znajda sie chetni do niego
-a jezeli nie to fura johnego bedzie upchana na max

Rogal · Wysłany: Śro 11:06, 04 Mar 2009 Temat postu:

Darku wieczorem będę coś wiedział więcej więc dam znać tel.
jeżeli chodzi o Jonkowo to proponuję Rogali nie liczyć (miejsca w transporcie) Jeżeli będę jechać to pojadę swoim samochodem (ja, syn i pewnie będę musiał zabrać córkę) i jeżeli pojadę to dzień wcześniej dam znać aby rozluźnić inne pojazdy- zamierzam jechać w piątek ale będę musiał załatwić nocleg bardziej "cywilny" ze względu na córkę. Więcej konkretów bliżej wyjazdu.

W związku z wyjazdem jest jeszcze jeden znak zapytania : czy Marylka zdąży w 2-2,5 tygodnia uszyć dla mnie i syna mundury itd.

Darek Grenadier · Wysłany: Śro 11:16, 04 Mar 2009 Temat postu:

Najwyżej powiemy jej co jest naistotniejsze i to uszyje, przynajmniej część zdąrzy.

MPi · Wysłany: Śro 20:56, 04 Mar 2009 Temat postu:

Przy mnie proszę wykreślic znak zapytania. Jadę.
Pasuje mi i piątek i sobota rano, ale po Będominie proponuję jednak wyjazd w piątek. Będziemy zmęczeni w sobotę, ale będziemy tam od rana, a nie wiadomo kiedy nam by się udało wyjechac w sobotę, a jak będziemy się zbierac jak zwykle, to przyjedziemy już po frytach, a tego wolałbym uniknąc.

Furyer · Wysłany: Czw 10:58, 05 Mar 2009 Temat postu:

Doszedłem do wniosku że jadę o 15. Trzeba przejechać przez Olsztyn więc się jeszcze zejdzie na zakup "paliwa" i jakieś szamanie. Jazda tempem "spacerowym" wyniesie jakieś 4 godziny i godzina na szamanie i zakupy(choć ostatnio było 2,5 h)ale jest zimno i opalanie odpada. Planuję przybycie do Jankowa na 20 i kwaterunek do 21.(ewentualnie 1h poślizgu)
Taką wyznaczam marszrutę.
Miejsce spotkania 14.30 Przed Mdk (nie na zapleczu)
Ewentualnie mogę was pozbierać, ale koszta transportu wzrosną.
ps.
Wolał bym 4 bo sinenblocki mi się sypią z tyłu, Ale jak będzie ciśnienie to mogę zabrać 5.
Sory ale na 5 wolał bym wziąć na pokład Maćka lub Pietrka (są lżejsi)

Na razie mam ustaloną ekipę:Adam, Daro, Marcin, Michał, Misza.
Ale to same "bydlaki"(prócz mnie) i mogą się po prostu nie zmieścić, nie mówiąc o gratach.

Proszę o kontakt zainteresowanych (awangarda i generalne dowództwo)

stefan · Wysłany: Czw 14:39, 05 Mar 2009 Temat postu:

Darek Grenadier · Wysłany: Czw 14:50, 05 Mar 2009 Temat postu:

Tak

Ty i te Twoje kolana wbijające się w plecy!! Smile

Bydlaki - nie ładnie Furyer, jeszcze za karę pojedziesz z innym samochodem Wink

JOHNY · Wysłany: Czw 18:25, 05 Mar 2009 Temat postu:

to tak:

wyjazd w piątek bo nie chcę przerabiać powtórki ze Sławkowa, wolę dojechać w nocy licząc że awangarda zadba o resztę

Rogali nie liczę

mój samochód i tak i tak jest zawsze dopchany na full, nie znoszę "pustych przelotów" (skoro VW T 3 jest przeznaczony do przewozu 9 osób i 1 t towaru to tyle za każdym razem ma zabrać) Smile

jak zawsze zależy mi na wszystkich więc będę czekał aż wszyscy skończą pracę, wolał bym ograniczyć tylko zabierania po drodze, podjeżdżania po graty i pod domy itp...

spotkanie wstępnie 2000 MDK kto może, wcześniej żeby pomóc w pakowaniu

MPi · Wysłany: Czw 20:16, 05 Mar 2009 Temat postu:

A ja mam pytanie. Jeżeli tylko Tomek mówi, że się nie wyrobi przed 19, to dlaczego zbieramy się o 20? Może umówmy się o 19, bo inaczej to nie wyjedziemy przed 21. Chyba, że są jakieś przyczyny obiektywne, które opóźniają zbiórkę.