www.reko.fora.pl

JOHNY

22-24 marca
zwrot 50 PLN na łba czyli trzeba będzie dołożyć...
ktoś chętny ? ja raczej sceptycznie

Jurgen

Hmmm impreza fajna... ale chyba nie aż tak żeby dokładać Smile

Jakbym na zero wyszedł (nie licząc nawet żarcia) to mogę jechać... XD

MPi

Ja bym pojechał, ale bez entuzjazmu.

Werewolf

raczej tak
dobra impreza szkoleniowa dla młodych

horhe

Żeby dolożyć,to trzebaby mieć samochód, który pali ok 15l/100km, to tak przy jechaniu w 4 osoby jedną osobówką.
Szacuję, że mnie wyjdzie podróż tam i z powrotem ok 130zł, ok 200km. Nawet jadąc w 3 osoby to wyjdę na zero, więc kto tu mówi o dokładaniu.
Jeżeli coś ktoś dokłada, to Wy ze zbędnymi teoriami.
Jak się w hobby wychodzi choć na zero, to już jest dobrze.
Uwielbiam te roszczeniowe postawy, dać kasę za podróż, proch, żarcie, ubezpiecznie, lokum do spania, i co jeszcze?

JOHNY

jeszcze dobrą rozwojową imprezę, na której nie było się 7 razy i zawsze było to samo Very Happy

ps. dobra przyznaję nie dołożyli byśmy...

cykliczne imprezy po jakimś czasie się wypalają czytaj nudzą... bo już nic z nich nie wyciągasz prócz piwa ze znajomymi... Bendomin, Jonkowo nawet Austerlitz to ciągle te same przewidywalne klimaty.

Ja nie mówię nie czekam na chętnych i podejmę decyzję

ps Horhe nie zarzucaj mi znaczeniowości bo to nie ten adres Smile

horhe

Ja tam jadę i uderzamy w nocleg w terenie, ha

Kurczak

Dla mnie Jonkowo nigdy nie było takie same, zawsze robimy jakieś urozmaicenie i z każdym rokiem jest lepiej. W tym roku planujemy większy przemarszyk i jak zwykle nocleg na szańcu. Klimat można stworzyć nawet w małej grupie i dobrze się przy tym bawić.

Remington

W zasadzie klimat Jonkowa sporo by z czasem stracił, gdybyśmy nie wzieli spraw w swoje ręce.