www.reko.fora.pl

Darek Grenadier

To ciekawe... czyli jeśli załatwić to tak ale jak już popędzam w polu to niekoniecznie?

MPi

Wypadałoby teraz odpowiedzieć nikogo nie urażając.
Jak nieraz rozmawialiśmy, forum nie jest od tego by klepać się po tyłkach. Nie chodzi mi o to, że nie będzie żołdu, bo to jest dodatek. Chodzi o to, że podjąłeś się zorganizowania nas na Noc Listopadową, a z tym wiąże się oficjalne zgłoszenie pułku. Nie twierdzę, że sam załatwił bym sprawę lepiej, w końcu tam idziemy, ale znowu daje o sobie znać nasza niefrasobliwość w kwestiach formalnych, co też wpływa na wizerunek Pułku.
A popędzanie w polu jak najbardziej popieram, wszak taka jest rola kaprala.

Darek Grenadier

Chyba się nie zrozumieliśmy. Nie zgłosiłem się do organizacji nas na Noc, szczególnie, że sam zgłosiłem się wstępnie. Zakładając temat zasugerowałem, że czas najwyższy. Zdecydowanie nie miałem na to ostatnio czasu i głowy, wystarczyła mi Kobyłka.
I dobrze, mamy nauczkę również w kwestii organizacji.

MPi

To w takim razie wycofuję się z osobistego przytyku. Ale mimo wszystko coś nie zadziałało. W związku z tym proponuję na przyszłość, żeby na każdą imprezę był jeden koordynator. Z reguły jest nim Janek i wtedy nie ma problemu, ale w takich sytuacjach jak teraz dobrze by było, żeby ktoś podjął się załatwienia wszystkich formalności.

Darek Grenadier

MPi

Darek Grenadier

Aktualizacja:
Więc trochę się wziołem za to i obecnie:
Bierze nas udział 6 osób: Maciek P, SDT, Viktor, lewsik, zarzyk i Ja.
Mamy 5 lub 6 strzelających krabinów (w zależności czy lewsika będzie strzelał czy nie). Obecnie możemy dobić jeszcze do 3 osób ale nie sądzę aby było więcej zainteresowanych Smile

.

MPi

Raczej 4 lub 5 strzelających karabinów

Darek Grenadier

Karabiny strzelające: Macka P, SDT, zarzyk, mój i stefana (dla Viktora) i może jak zadziała lewsika = razem 5 lub 6.

Ale dobrze, że pilnujecie, lepiej późno niż w cale Cool

JOHNY

Mam wielką prośbę do części oddziału, który zostaje w Warszawie. Bardzo potrzebne będą mi ujednolicone egzemplarze umundurowania a szczególnie broni na Austerlitz. Jak widzicie możliwość pożyczenia i po podmieniania takowych między nami.

Darek Grenadier

Czaka i plecaki to sądzę, że nie problem. My pójdziemy w furażkach i bez plecaków.

Jak chcesz jednolitości to raczej nie w płaszczach, więc możesz się dogadać w kwestiach munduru a my weźmiemy płaszcze na gorsze mundury (lub w ogóle bez nich).

Ja mam do pożyczenia samą ładownicę.

Reszta wyposażenia do dogadania, broń, cóż to już kwestia zupełnie indywidualnych ustaleń.

Wieczor

jak nie wypali u mnie z austerlitz to bede na nocce Razz

ale to jeszcze nic nie wiadomo :/

stefan

to niech ci sie zachce zrobic ten podpis. nic nie wiadomo to ladnie... tydzien zostal a ty nie wiesz czy jedziesz 400km czy zostajesz w wawie. na aysterlitz i tak nie bedzie miejsca pewnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
tu mozesz sprawadzic jak blisko to jest. tak ze nie zdziw sie jak nie pojdziesz nigdzie.

Misha

niestety wieczór ale stefan ma racje.
jest że tak to ujme lecisz troche w kulki

austerlitz jest bardzo prestiżową imprezą.
więc jak możesz jechac tam to nad czym się zastanawiasz
nauczysz się poza tym przynajmniej jak ładowac karabin

i dodam że jestem zaskoczony twojim postem

JOHNY

dobra chłopaki nie napadajcie go już z nim gadałem boi sie chłopak o prace bo mu coś tam zmieniają, tylko tak niefortunnie to zabrzmiało.
Postara się chłopaczyna i będzie dobrze.
Very Happy