www.reko.fora.pl

Elvis

http://www.youtube.com/watch?v=OKN954zsXzg

Jurgen, dobry znak do niemca, tak się stawiać Very Happy

tylko on pojawił się troszkę puźniej Very Happy

Pastesz

[link widoczny dla zalogowanych]

I ja również dziękuję za wspólne maszerowanie.

Pozwolę sobie w tym miejscu na mały komentarz:

Moim skromnym i choć nieobiektywnym zdaniem, wypadliśmy zdecydowanie najlepiej. Powinienem powiedzieć - najwierniej historycznie. Bo jeśli przyjrzycie sie dokładniej, to z tyłu maszerujący nie mieli prawie nic na sobie, czy też z sobą, a my obładowani. I słusznie.

Nie mogę również wyrazić pewnego zdumienia umundurowaniem niektórych przybyłych. We wspomnieniach które czytałem odnalazłem informacje iż pewnie elementy zdobycznego umundurowania się zdarzały podczas wymarszu do Pruszkowa. Ale z pewnością nikt nie szedł w panterce czy też bluzie mundurowej Panzerwaffe. Bo to nawet wynikało z warunków aktu kapitulacyjnego - zdobyte niemieckie umundurowanie miało być zdane razem z bronią.

Kolejna rzecz - zarost. Padło hasło, że wszyscy mają być ogoleni na gładko. A pojawiło sie kilku panów z zarostem. Nie mam zamiaru się ich czepiać, bo osobiście uważam, że mimo iż we wspomieniach można przeczytać, że po zawieszeniu broni żołnierze się golili, ale... kto miał czym, to się golił, ale czy każdy miał? Nie byłbym taki pewien. Moim zdaniem powinno sie ustalić jedną obowiązującą wersję, bo albo jak ogoleni wszyscy, to wszyscy, a jak nie wszyscy, to uważam, że nie powinien być na przykład problemem zarost Misia. Bo choć napewno są osoby, które widziały znacznie więcej zdjęć z epoki niż ja, ale nikt mi nie wmówi, że w międzywojniu oraz za wojny nie noszono zarostu! I jeszcze kładę nacisk na to, że jest różnica między nosić zarost a być nieogolonym.

Ponadto jeszcze na dwie rzeczy chciałbym zwrócić uwagę i być może skierować tu dyskusję:

1). Marsz winien mieć (choćby symboliczną) niemiecką obstawę po złożeniu broni. Bo przyszliśmy do Niemców, oddaliśmy broń i poszliśmy w swoją stronę - tak to mogło wyglądać z perspektywy nieobeznanych z faktami widzów.

2). Konwencja - dobrze wyszliśmy na zdjeciach, bo wyglądamy na zamyślonych, smutnych i tak dalej (a w latach ubiegłych jak widziałem, zbyt wiele uśmiechów sie pojawiało). Natomiast nie ukrywam, że ja bym ten marsz widział z rękami na temblakach, zabandazowanymi głowami, kulami, laskami i tak dalej. Ogromna ilość rannych żołnierzy jest na zdjęciach. A nasz przemarsz niestety nadal wyglądał trochę jak defilada zwycięstwa. Ponadto w przyszłym sezonie kto ma hełm wz. 31 też mógłby zabrać i razem z bronią oddać (równiez inspiracja zdjęciami).

Pozdrawiam Smile

Werewolf

takie uwagi do Michała K. pisz