www.reko.fora.pl

JOHNY

Jak na razie chętni potwierdzeni:
Ja, Elvis, Marek
(KMH się wycofało, Grzesiu też...)

zrzuta będzie w sumie pewnie po około 100 z paliwem, nagrodą, torem i amo

JOHNY

9... 9... 8... 6... 6... Udało się ! Smile

chociaż konkurencja mocna i z tego co wiem to od, drugiego miejsca (Dariusz Siudek) w rywalizacji indywidualnej dzielił mnie jeden punkt...

puchar zgarnął Parasol bo konkurencja była drużynowa (suma punktów 3 osobowego zespołu z każdego GRH... więc we dwóch z Markiem nie daliśmy rady konkurować z pełnymi składami ! ) Indywidualnie tylko symbolicznie liczono punkty...

byliśmy we dwóch z Markiem... Marek strzelił troszkę gorzej ale jest młody i kariera przed nim Smile

mam nadzieję że następnym razem nasze GRH stanie na wysokości zadania i wystawi drużynę, ja deklaruję, że będę szkolił chętnych w treningach "na sucho"

a kto nie był niech żałuje !

Jurgen

Gratulacje Jonny! Wink

grzesiek

co ja poradzę że miałem kurs

Ale ja też nie narzekam bo miałem okazję posterować autodrabiną

Remington

Jony, trenując z bronią czarnoprochową na sucho, to tak jakbyś szkolił skoczków spadochronowych każąc im skakać z taboretu z prześcieradłem.
licząc na wyniki, bez ołowiu i strzelnicy się nie obejdzie.

JOHNY

wiem wiem... to były akurat zawody z broni II wojennej, a konkurencją punktowaną był pistolet TT na 25 m z jednej ręki

co do trenowania na sucho to zdaje sobie sprawę, że wyniki daje trening na ostro, ale można się do niego przygotować poprzez ćwiczenia siłowe i teoretyczne... spadochroniarze też zaczynają od taboretów Smile

Jurgen