www.reko.fora.pl

JOHNY

dobry tekst Smile

kiedyś już na to chyba trafiłem z 5 lat temu jak myślałem nad numerem dla NAS, ale nie potrafiłem tego potem na nowo odnaleźć, wtedy przewertowałem tego sporo pomogli mi dużo Andrzej Z i Maro, miedzy innymi takie źródła skłoniły mnie do wyboru 7 Smile

stefan

Dzieki nipi.
Mega ciekawe to jest. Moglbys podac dokladny link do tego artykulu?? probowalem go znalezc na gallica, ale mi nie wyszlo...
TZN znalazlem ten magazyn ale na artykul cos nie moglem trafic.

Darek Grenadier

Stefan, podobne opisy odnośnie wyposażenia, stanów (i historii) 7pp znajdują się w tej książce z serii HB: "Fuengirola 1810", o ile pamiętam to ją pożyczyłeś - bardzo możliwe, że czerpane były z materiału z którego pisze Niepij.

niepij

O Polakach jest od strony 205.

Oto lilnk:
[link widoczny dla zalogowanych]

Uczciwie piszę, że musicie to sobie lepiej przetłumaczyć, bo ja nie zrobiłem tego starannie.

pzdr
nipi

stefan

dzieki.

czyli znajomosc musztry pruskiej wsrod grenadierow jest historycznie potwierdzona, a rekonstrukcyjnie? cos z tym trzeba zrobic, moze sie udamy po nauki do ahmeda??

niepij

Ja myślę, że spokojnie przetłumaczcie tekst. To, że żołnierze służyli w Prusach może oznaczać, że byli francuskimi weteranami kampanii pruskiej, nie koniecznie pruskimi żołnierzami. Musztry pruskiej we francuskim wojsku nie używano, 7PP piechoty obowiązywała chyba musztra francuska, tak zresztą jak całe wojsko Księstwa Warszawskiego. Regulamin musztry przetłumaczono i wydrukowano w 1806 i od tego czasu był regulaminem obowiązkowym dla Polaków.
Fakt że duża część podoficerów i oficerów mogła być przejęta z wojska pruskiego, ale to miało wpływ głównie na ich lepszą pojętność i zdolności w walce od młodych rekrutów bez żadnego doświadczenia. Nowej, francuskiej musztry trzeba się było nauczyć, niezaleznie od stażu w innych armiach. Opisy takich nauk znajdziecie w pamiętnikach.

pozdr
nipi

stefan

oczywiscie zgadzam sie z Toba w calej rozciaglosci. Przedewszystkim musztra francuska bo obowiazywala w jednostce, ktora odtwarzamy. Ale musztra pruska jako ciekawostka jezeli zolnierze Ci wczesniej sluzyli w armii pruskiej. Przyznam ze zabiles mi klina bo faktycznie nie wiem o jakich tu chodzi: tych co sluzyli w pruskiej armii czy poprostu na pruskiej ziemii, zalozylem od razu ze chodzi o pruskich weteranow bo kiedys juz o tym rozmawialismy(z Prusakami), i doszlismy do tego ze spora czesc zolnierzy wczesniej pelnila sluzbe w tej armiii. Co moglo powodowac wykorzystywanie pruskiego sprzetu wojskowego, czy np znajomosc pruskiej musztry(przez zolnierzy) i komend (przez podooficerow)

Palafox

Proponuje odwiedzić tę strone. To nie co prawda 7 pułk ale jest podobieństwo.
[link widoczny dla zalogowanych]

JOHNY

ceny link to nie 7, ale bardzo blisko...

MPi

Coś do przemyślenia. Ciekawa strona, choć po francusku.

[link widoczny dla zalogowanych]

Drugi link to jest obrazek przedstawiający barwy mundurów m.in. p7p (na dole). Nieco inne bermyce (daszek, blacha naczelna) oraz białe rabaty i granatowy kołnierz w mundurze grenadierskim. Za to trochę światła na czako fizylierskie (romboidalna blacha naczelna, pompon a nie kita). Martwią mnie białe/żółte lamówki wokół wszystkich elementów munduru

[link widoczny dla zalogowanych]

JOHNY

dzięki za materiały przydadzą się na stronę

stefan

Daszek blacha i bialy kordon, do tego wszystko oprocz epoletow jest rozowe. Nie wiem juz co mam o tym myslec. Mnogosc materialu jest taka, ze albo 7pp uzywal co popadnie, albo nie znalazl sie jeszcze nikt kto by to dokladnie zbadal, co powoduje sytuacje ze kazdy autor wie lepiej.

Miś

Nie do końca historyczne i nie tylko czasy napoleonki, ale ładne:

[link widoczny dla zalogowanych]

JOHNY

z rokiem 2011 pułk 7 piechoty rozpoczyna projekt przygotowań do kampanii 1812, wiąże się to między innymi ze zmianą umundurowania- kroju kurtki na polskie, będące kompromisem między kurtką spotykaną na rycinach- klasyczną z rabatem białym i również spotykaną kurtką w karmazynowych barwach pułku, prototyp już jest w produkcji...

JOHNY

Prototyp odebrany...
po przeanalizowaniu jego wyglądu i historyczności oraz wzięciu pod uwagę
sugestii kolegów rekonstruktorów z których zdaniem zawsze się liczyłem i
będę się liczył zarządzam co sugeruję:

wszystkim żołnierzom i rekrutom sugeruje posiadanie 2 kurtek mundurowych:
1. "starej- do tej pory używanej w 7ppxw Wwa"w niezmienionym znanym wszystkim wzorze krój francuski (z pruskich) z dzielonym rabatem czerwonym zapinanym na haftki z guzami białymi(cyna bez numeru)- znanej z opisu (Gembarzewski) jest to zasadne z uwagi na to, iż te mundury używane były masowo w Hiszpanii a to jest główny aspekt naszej rekonstrukcji 7 ppxw i nie raz jeszcze do Hiszpanii na inscenizacje wrócimy
ps. najprawdopodobniej już w maju 2011 pod Albuerę !!
2. "nowy wz. 1810" dokładnie taki jak w 2ppXW ! ! z białym (jednobarwnym) napinanym rabatem białymi wypustkami, patkami i guzami z numerem "7"
zasadne w uwagi na unifikację dywizji i reformę mundurową oraz zbliżający się rok 2012

ponad to rekrutom nie posiadającym żadnego munduru sugeruje się najsampierw szycie wz 1810, natomiast zołnierzom co niedawno uszyli "stary wzór" nie szycie nowego w ogóle- magazyn pułku będzie posiadał
oba wzory a i wspomoże wedle potrzeb...

co do mojej kurtki mundurowej to będzie "jedyna i niepowtarzalna"
pozwalająca na użycie od roku 1807(albo i wcześniej)- do 1814 będzie miała możliwość zmieniania (wymienności) patek, rabatu itp...
zobaczycie ocenicie ...
Very Happy

ps. a zatem nie będzie to kopia dążąca do "wiernej rekonstrukcji" lecz rekwizyt uniwersalny (a tą cechę jak wiecie cenię sobie wielce) pomocny w historycznej narracji...