www.reko.fora.pl

Darek Grenadier

Zaiste mądra i dalekowzroczna decyzja Wink

.

Miś

Johny - słusznie powiedziane. Proponuję jednak na prawdę upewnić się detali typu kolor patek, mankietów i obszyć - czy aby nie były zależne od formacji a nie od Pułku? Może Bezimienny albo Arsenał będą wiedzieli coś więcej o dalszych losach barwy 7pp. Warto to sprawdzić niż potem pruć albo zdawać się na sztandarowe pułkowe "jakośtobędzie".

Bo Goretex w sumie wygodniejszy i nadal nie ma dowodu że go nie było Twisted Evil

szczególnie biorąc pod uwagę geniusz DaVinci Razz

JOHNY

Bezimienny odezwij się jak obiecałeś !!!
i pomóż mi !
bo źródeł bezliku, ale nic w nich o 7 ppxw po 1810
a ufam, że masz w miarę mocne podparcie co do wz. 1810 z guzami "7" tak jak rozmawialiśmy u mnie i w Raszynie

Pitrek

Witam!

Trochę niezręcznie mi zajmować stanowisko w tej sprawie, ale z tego co pisze Gembarzewski wynika, że Pułk 7 mógł dostać regulaminowe mundury, wg. regulaminu z 1810 roku dopiero w roku 1813. Tylko, żeby jeszcze bardziej utrudnić, wtedy już pułk właściwie nie istniał. Po wojnie 1812 roku z pułków 4,7 i 9, czyli dywizji hiszpańskiej, stworzono jeden pułk pod numerem 4. Jakie ten pułk miał mundury - nie wiadomo.... , ale jeśli szyto nowe to pewnie według regulaminu z 1810, ale nie miały guzików z 7.

Zawsze myślałem, że mundur waszego pułku jest zaprojektowany na lata 1806 - 1812. Podobnie w "czwórce" mamy w tej chwili mundury, które mogły być używane w pułku w w/w latach, z tym, że wiadomo o przemundurowaniu przed wojną w Rosji w mundury wzoru Bardina, a tam był inny tył. Wasz mundur można by nosić jeszcze w 1812, a nasz już raczej nie. Z tym, że na razie nie planujemy robić żadnych zmian, poza zmianą niektórych detali.

Pozdrawiam
Piotrek

Miś

Daj spokój - każdy głos i źródło historyczne jest na wagę złota w takiej dyskusji, nie rozumiem dylematów Wink

JOHNY

guzików jest nie mało w kilku polskich kolekcjach i niemało się znajduje, nie tylko na terenie Polski, również na Litwie, Białorusi... (podobnie ja blachy z "7" naczelne romboidalne na czaka)
zmiana wynika z tego, że pułk miał sporo czasu między Hiszpanią (gdzie zapewne był w mieszance prusko-francuskich i polskich -tych z dominującą czerwienią), przed Rosją coś się musiało wydarzyć skąd są te guziki właśnie!
do tych z Hiszpanii mieli guzy gładkie, a reforma sugeruje dążenie do jednolitości a ten pułk miał czas żeby tą jednolitość osiągać bo przecież nie poszedł na całą kampanię...

Pitrek

Cześć!

No oczywiście, że coś się przed Rosją wydarzyło. Cała "dywizja hiszpańska" w tym siódemka też, dostała nowe, francuskie umundurowanie według wzoru Bardina. Gembarzewski pisze, że pułki zachowały barwy swych legii. Niestety nie wiadomo skąd ma tą wiadomość, bo nie podaje jej źródła, ale wiadomo, że badał dokumenty w archiwach francuskich. Wasze obecne mundury, choć pewnie nie wszystkie obejrzałem, przypominają te mundury z reformy Bardina, a kolory wyłogów, kołnierzy i łapek, według Gembarzewskiego też są dobre.

I jeszcze jedno. Do mundurów Bardina noszono właśnie guziki mosiężne z numerem pułku. I pewnie to z tego okresu pochodzą te znaleziska.
Wtedy też wszystkie pułki dywizji hiszpańskiej otrzymały nowe czaka, z kokardą francuską i takimi właśnie romboidalnymi blachami.

Pozdrawiam
Piotrek

bezimienny

Czołem,
Dzięki za zaproszenie do dyskusji. Na razie, jak rozumiem, ma charakter luźnej wymiany poglądów, póki solidnie nie zgłębimy tematu.
Pitrek napisał tak: "ale z tego co pisze Gembarzewski wynika, że Pułk 7 mógł dostać regulaminowe mundury, wg. regulaminu z 1810 roku dopiero w roku 1813. Tylko, żeby jeszcze bardziej utrudnić, wtedy już pułk właściwie nie istniał. Po wojnie 1812 roku z pułków 4,7 i 9, czyli dywizji hiszpańskiej, stworzono jeden pułk pod numerem 4. Jakie ten pułk miał mundury - nie wiadomo.... , ale jeśli szyto nowe to pewnie według regulaminu z 1810, ale nie miały guzików z 7..."
Otóż bardzo się ucieszyłem z powyższej opinii, bo wnioski mam podobne. Jeśli bowiem latem 1813 cała w zasadzie armia była reorganizowana i obszywana, to rzeczywiście najlogiczniejsze było szycie uniformów według obowiązującego wtedy aktualnie przepisu ubiorczego, czyli wzoru z 1810. Oraz przejście przez pozostałych żołnierzy 7pp w takich mundurach kampanii saskiej.
Natomiast dumając nad ostatnim zwrotem "ale nie miały guzików z 7", przypomniałem sobie taki tekst, (gdzie omawia się kurtki 17 p.uł.):
"Guziki... przy drugiej, nieco większe, mają bity numer 19. Możliwe, że jej właściciel (por. Karol Hrehorowicz) po prostu przeszył guziki z poprzedniej kurtki do nowej wraz ze zmianą kurtki starej (w barwach 19 pułku) na nową (w barwach 17 pułku), niedługo po włączeniu jednego pułku do drugiego."
J.Tyszkiewicz, Historia 17 pułku ułanów na tle wojsk litewskich 1812 -1814, Gdynia 2004, s.99.
Oczywiście, to tylko jedna z możliwości. A wszystkie je trzeba by udowodnić Smile

Ale uważam ten przykład za ciekawy, bo pokazuje, jak pokrętnymi drogami mogły chodzić sprawy mundurowe.
Pozdrawiam,
W.

SDT

znalazłem ciekawą strone z grafikami z epoki/obrazami:
[link widoczny dla zalogowanych]